WYSZUKIWANIE NA STRONIE

Aktorka Nina Kornienko: twórcza ścieżka i życie osobiste

Jasna, charakterystyczna aktorka Nina Kornienkodobra kariera w teatrze, aw filmie nie było zbyt dużego popytu. Ona żałuje niezarejestrowanych ról, chociaż jej osiągnięcia są dość godne. Porozmawiajmy o tym, jak rozwinęła się kreatywna droga aktorki, o jej twórczości i życiu osobistym.

Nina Kornienko

Dzieciństwo

Nina Kornienko urodziła się w małym miasteczkuSolikamsk, w rejonie Perm 11 stycznia 1943 r. Pomimo tego, że dzieciństwo dziewczyny przypada na ciężkie lata, zawsze marzyła o tym, by zostać aktorką. Od dzieciństwa Nina uwierzyła w jej powołanie. Aktorstwo było we krwi, chociaż żaden z jej krewnych nie miał nic wspólnego z teatrem. Po szkole Nina Kornienko, której biografia była związana z aktorstwem od wczesnych lat, podejmuje pracę w Teatrze Perm. Wtedy nie było tak surowych wymagań dla aktorów i można było wejść na scenę bez edukacji. Ale Nina uświadomiła sobie, że brakuje jej umiejętności i wiedzy.

Edukacja:

Po pewnym czasie w prowincjiTeatr Nina Kornienko był przekonany o słuszności wyboru ścieżki zawodowej. I postanowiła pojechać do Moskwy, aby wstąpić do instytutu teatralnego. Mogła zapisać się do jednej z najlepszych szkół w kraju - Moskiewskiego Teatru Artystycznego. Tatyana Itsykowicz (Wasiljewa), Aleksiej Lewiński (syn reżysera Teatru Artystycznego), Anatolij Wasiljew, Galina Besedina, piękna Jekaterina Gradowa uczyli się na jej kursie. Ale Nina nie zaginęła na ich tle, była w stanie ujawnić swój talent i pomogło jej znaleźć drogę.

Życie prywatne Niny Kornienko

Pracuj w teatrze

Nawet w studiu Nina Kornienko zauważyła ValentinePluchek. Zaprowadził ją do swojego teatru, do słynnego Teatru Satyrycznego, w którym aktorka nadal działa. Pierwsza rola - Suzanne w "Weselu Figara" - przyniosła Ninie natychmiastową i prawdziwą sławę. Na występach z jej udziałem pojawiły się kolejki, stała się gwiazdą trupy, a wraz z zespołem łatwo zeszła. Chociaż trupa w Satyrze była więcej niż gwiazdą.

Wśród wybitnych występów w teatrze z jegoudział w produkcji "Wake up and Sing", "Tartuffe", "Threepenny Opera", "Running". Jej sława została zwiększona przez telewizyjne strzelaniny występów. Jednak dla aktorek takiego talentu Kornienko grała sporo ról, z jej udziałem tylko nieco ponad 10 produkcji. To prawda, niektórzy poszli przez wiele lat z rzędu, ale wciąż nie wolno było w pełni ujawnić Niny jako aktorki. Ludzie blisko teatru mówią, że winą za tak małe zatrudnienie było wyostrzone poczucie sprawiedliwości Kornienko. Nieustannie interweniowała na zebraniach trupy, prosząc o innych. I dyrektorzy unikali jej w dystrybucji ról, a ona nie wie, jak pracować dla siebie. Kiedy nadszedł wiek dojrzałości, role stały się jeszcze mniejsze. Ale jeszcze dzisiaj Kornienko gra w dwóch przedstawieniach: "Hotel Mistress" i "Homo Erectus". To nie obrażać się na przeznaczenie, chociaż A. Shirvindt główny reżyser przyznaje, że czuje żal do aktorki.

Biografia Niny Kornienko

Praca w filmie

Ale z kamerzystą Niny Kornienko szczęściemniej niż z teatrem. Zaczynała z powodzeniem, w latach siedemdziesiątych publikowała o jednym filmie rocznie, choć z małymi rolami. W 1979 r. Zagrała z Stanisławem Govorukhinem w serii "Miejsce spotkań nie może być zmienione", co jest jasną, choć niewielką rolą. Ale potem strumień ofert nie nastąpił. Kornienko rzadko bywała zastrzelona, ​​choć teraz jest czasem zapraszana na plan. Tak więc w 2011 roku pojawił się natychmiast w trzech taśmach. W sumie filmografia aktorki ma 20 filmów, co dla aktorek takiego talentu jest znikome.

Życie osobiste

Aktorka Nina Kornienko, której życie osobistezawsze był otoczony tajemnicą, szczęśliwy w małżeństwie. Poślubiła dość późno. W teatrze mówią, że powodem tego była miłość Niny do Andrieja Mironowa. Ale sama aktorka nigdy nie mówi o tym temacie i nikt nie może powiedzieć, czy miała romans z popularnym faworytem. Pod koniec lat 70. Nina spotkała się ze swoim losem w kamerze Leva Streltsina. Para wciąż jest razem. W 1983 r. Miała córkę Aleksandra, która poszła w ślady swojej matki i teraz pracuje w teatrze. E. Vakhtangova.

</ p>
  • Ocena: