Polska kultura zawsze była karmiona przez wieluźródła. Z jednej strony był to słowiańskie wierzenia, zwyczaje i tradycje, az drugiej - wpływ krajach Europy Zachodniej i sąsiadów wschodnich (Ukraina, Litwa, Rosja), z trzeciej - chrześcijaństwo w tradycji rzymskokatolickiej (i, w konsekwencji - Wpływ języka łacińskiego). Dlatego imiona polskich kobiet są wyjątkowe
Słowiańskie korzenie znajdują się w Bozhena i Miroslava,Casimir, Vislava, Czeslawy. Ale takie kobiety polskie nazwiska jak Beata, Lucyna, Felicia, Sylvia i Marcelina jest pochodzenia łacińskiego. Wiele popularnych anthroponomy (Anna, Maria, Natalia) brzmią tak samo w prawie wszystkich językach. Z innych kultur przyszedł nazw takich jak Olga (rosyjski pochodzenia skandynawski), Ilona (w języku węgierskim), Aneta, Bernadette (Francja). Przy okazji należy zwrócić uwagę (jest to szczególnie ważne w tłumaczeniu), które bardzo często pisanie podwójnych lub pojedynczych spółgłosek nie pokrywa się z zasadami naszej pisowni - na przykład, Isabela.
Bardzo interesujące są polskie imiona greckiei pochodzenia żydowskiego. Ich zainteresowanie polega na tym, że oni, mając korespondencje w języku rosyjskim, brzmią zupełnie inaczej. Na przykład greckie imię urodzenia Agnieszka pokrywa się z Agnią. A Katarzyna to Katarzyna. Jeszcze bardziej niezwykłe dla ucha rosyjskiego jest Małgorzata (naszym zdaniem Margarita) lub Elżbieta (czyli Elizabeth). Coraz bardziej pieszczotliwe polskie imiona, w przeciwieństwie do norm naszego języka i etykiety, mają przyrostek -k- w kompozycji. Lidka, Elka, Olka - to nie lekceważenie polskich mówców, ale wręcz przeciwnie, życzliwość. Lub sufiks "-yus-" (-uś): Anus, Gali, Agus. Przy okazji, kolejna interesująca funkcja: polskie imiona żeńskie są homonimiczne (brzmią dokładnie tak samo) rosyjskie, mogą mieć zupełnie inne pochodzenie. Na przykład Lena jest zdrobnieniem nie od Eleny, ale od Magdaleny. Lub Olya - nie od Olgi, jak po rosyjsku, ale od Aleksandry. Asya - od Jana, a nie od Anastazji.
Mamy w naszym kraju takie polskie nazwiska jak
Interesujące jest również to, jak zmieniły się imiona PolakówRosja. Z jednej strony było kilka wieków wygnania na Syberię, nawet w czasach carskich. Z drugiej strony, przymusowe przesiedlenia pod Stalinem. A potem Józef stał się Lucy (bardziej przyzwyczajony do rosyjskiego ucha), Albert - Oleg, Jan - Ivan ... Częściej niż "codzienne" imię osoby, ale także oficjalne. Dopiero później, po powrocie do historycznej ojczyzny, nazwa została przywrócona. Chociaż nie zawsze było to łatwe do udokumentowania zgodnie z dokumentami. Należy również zauważyć, że w Polsce zwyczajowo podaje się podwójne nazwy, które nie są pisane łącznikami (Bogdan Michal, Julia Patricia), ale dalej. W życiu codziennym dana osoba korzysta z reguły tylko z jednej, a często z pierwszej. Jednak można go nazwać drugim, a nawet zupełnie innym imieniem, jeśli nie podoba mu się fakt, że jego rodzice nagrodzili go.
</ p>