Dziennikarstwo naukowe jeszcze nie dotarło do jednegoopinia, czy kolumna jest pełnoprawnym gatunkiem, ale jedna twierdzi jednogłośnie: napisać w kolumnie autora, trzeba być wykształconą, kreatywną i wielowymiarową osobą. Taka jest rosyjska dziennikarka i felietonistka gazety "Vzglyad".
Aby mieć pełniejszy obraz dziennikarza,musisz wiedzieć o nim jako o osobie. Zacznijmy od historii życia. Archanioł Andriej Aleksandrowicz, urodził się 21 czerwca 1974 w Sewastopolu. Otrzymał dwie wyższe wykształcenie: jedną - dziennikarską, drugą - muzyczną. Wiele przyszłych dziennikarzy rozpocząć piosenki na długo przed przystąpieniem do Wydziału Dziennikarstwa, w czasie pisania, gdy nawet tylko myśleć o swoim przyszłym zawodzie. Tak stało się z naszym bohaterem. Pierwsze materiały Andrei ujrzała światło, gdy chłopiec miał 17 lat. To właśnie ten wiek można uznać za punkt wyjścia w działalności dziennikarskiej.
Od 2001 roku Andrei Arkhangelsky pracuje wmagazyn "Ogonyok". Był Andrei w życiu i pracy zawodowej w telewizji. Kilkakrotnie brałem udział w radiu radiowym Ekho Moskwy. Tak więc, 6 grudnia 2009 roku, na antenie, poświęconej pamięci Wiaczesława Tichonowa, był przedstawicielem młodego pokolenia fanów artysty. W "Ogonyok" kariera dziennikarza rozwijała się z powodzeniem. Andrey został zwycięzcą nagrody magazynu. W tym czasie dziennikarz pracował w Ogonyok tylko przez 2 lata. Obecnie jest redaktorem działu kultury. Materiały Andrei zostały opublikowane w różnych publikacjach, zarówno rosyjskich, jak i zagranicznych. W tym artykuły Andrzeja pojawiły się w "Nezavisimaya Gazeta", "Moscow News", FUZZ, Toronto Slavic Annual.
W Internecie, więcej zainteresowania sobąprzyciąga gazeta "Vzglyad", opublikowana od 2005 r. Ta edycja, specjalizująca się w wiadomościach operacyjnych, pisze o polityce, biznesie, finansach, sporcie i kulturze. W tej gazecie internetowej Andriej Arkhangelsky utrzymuje kolumnę autora. Publikacja ma funkcję obok publikacji, aby opublikować zdjęcie autora z niewielkim fragmentem tekstu, zawierającym krótkie odniesienie do dziennikarza. „Słuchaj,” powiedział, że Andrew „maniakalny kocha dziennikarstwo, a nienawidząc go i litrabov literackie redaktor, reklamodawców, menedżerów, publicyści, miernoty i oportunistów wszystkich grup wiekowych, a także tych, którzy nie lubią czytać” długich tekstów. "
Andrew był z natury wolnomyślicielem. Wiadomo, że jest on przekonanym liberałem i tak pozostaje. Dziennikarz tęskni za pierestrojką w latach 1985-1991, a Michaił Gorbaczow jest dla niego bohaterską osobą. Kwestia jest niejednoznaczna i kontrowersyjna, ale opinia ta pochodzi od dziennikarza.
Postulaty publiczne, książki i eksperci w jednymgłos mówi, że dziennikarz musi być obiektywny. Andrei Arkhangelsky tego nie rozpoznaje, a nawet myśli zupełnie inaczej. Uczucia - to, według dziennikarza, polegać na życiu. Ale w rzeczywistości, gdzie znaleźć absolutną obiektywność, jeśli każdy ma swój własny? Być może, opierając się na tym retorycznym pytaniu, Andrei zbudował swoje przekonania. A może dziennikarz doprowadził do pewnych wniosków, doświadczeń życiowych. Ogólnie rzecz biorąc, istota pozostaje ta sama: dziennikarz woli ufać tylko emocjom.
Na temat obiektywności, w szczególności wdziennikarstwo, opublikował artykuł Andrei na stronie internetowej "Vzglyada". Tekst zatytułowany "Dwa mity o dziennikarstwie" jest dość długi, ale tak fascynujący i interesujący, że czas jego lektury mija niezauważony. Nawiasem mówiąc, autor wcale nie jest zwolennikiem krótkich artykułów informacyjnych. Obecnie istnieje tendencja do pisania krótkich tekstów, o wiele mniej popularnych, uważa się, że nikt ich nie czyta z powodu braku czasu. Ale Andrei Arkhangelsky nie uznaje monitorowania nagłówków wiadomości i pobieżnego przeglądu kilku akapitów do czytania. W artykule na temat obiektywizmu w przypadku samochodów, przedstawień teatralnych i pracy służb publicznych dziennikarz przedstawia swoje myśli barwnie i przystępnie dla publiczności. Taką widoczność, prostotę, otwartość głębokiej myśli można scharakteryzować w zasadzie wszystkie artykuły dziennikarskie.
O wszystkim, jako prawdziwy dziennikarz. Szeroko rozwinięty, dobrze poinformowany i wykształcony Andriej Arkhangelsky nie zawaha się podjąć żadnego tematu na swój materiał tekstowy. Mnóstwo materiałów w dziennikarskiej skarbonce na tematy polityczne, na przykład o propagandzie, Navalnym i powodach jego politycznej popularności. Co do ukrycia, Andrew jest dość wrogi wobec władz. Ale wyraża swoją wrogość całkiem spokojnie, w akceptowalnych granicach. Interesujące są nie tylko artykuły, ale i wywiady autora z innymi mediami. W nich ciekawie omawia palące problemy i daje więcej informacji o sobie.
Andrei Arkhangelsky wierzy w toZawodowy dziennikarz musi koniecznie brać pod uwagę inny, obcy punkt widzenia. Wyrażony bardziej filozoficznie, dziennikarz musi "rozpoznać drugiego". Jeśli nie, mówi o energetycznym postępie jego lub, częściej niż nie, czyichś idei. Jednocześnie nieludzkość nie może być kolejnym punktem widzenia. Takich rzeczy jak szowinizm i brak tolerancji nie można uznać pod żadnym pretekstem.
Osoba z własną opinią, którą broni ibroni, zawsze jest interesująca dla szerokiego grona odbiorców. Ludzie potrzebują punktu widzenia, są zainteresowani jego poznaniem, a następnie zgadzają się lub dyskutują, stawiają się lub buntują, ale ostatecznie myślą i wypracowują własne. W tej roli przemawia rosyjski dziennikarz Andrei Arkhangelsky.
</ p>