Ludzie pijący absynt mają nieobecny wygląd. Są jak gdyby, ale w rzeczywistości ... Łacińskie słowo "absentia" oznacza "nieobecność".
Wyborca, który nie chce używać jegoprawo konstytucyjne, pokazuje absencję. Oznacza to wyrażanie protestu politycznego, więc nie wystarczy po prostu przyjść do lokalu wyborczego, trzeba zrobić wszystko, aby nie dopuścić do udziału tak wielu obywateli, jak to możliwe. W przeciwnym razie istnieje zwykła apolityczność, a czasem zwykłe ludzkie lenistwo.
Z demonstracyjnymi przejawami niezadowolenia wLata radzieckie zdecydowanie walczyły. Pod koniec dnia wyborów przygotowywano listy osób, które nie trafiły do lokalu wyborczego w miejscu zamieszkania, a następnie członkowie komisji wyborczej zostali wysłani na wskazane adresy, zabierając ze sobą przenośną, szczelnie zamkniętą urnę.
Znalezienie lokatora, grzecznie zapytał oz powodu nieobecności, a jeśli to było dobre, zaoferowano prawo głosowania w domu. Niezadowolony (zazwyczaj pracują zhilkomunhoza) nawoływał, obiecał naprawić wszystko (czasami nawet wtedy dostarczyć to, co obiecują), a także poproszeni o wypełnienie w głosowaniu. Praca nie była łatwa, jakość była oceniana przez procent obywateli, którzy głosowali. Zrozumieć przyczynę nieobecności (absencja jest najemca lub pewna mieszkanie było zbyt leniwy, aby wyjść z domu), aby słuchać gniewne tyrady na temat bieżącego dachu, rozstrzygania konfliktów - wszystko to zostało wypłacone członkom komisji wyborczej.
Ale wszystko to miało miejsce w czasach spóźnionychsocjalizm, nazywany w latach siedemdziesiątych "dojrzałym". W latach stalinowskich były sposoby na pokonanie absencji. To przede wszystkim strach. Ludzie obawiali się, że zostaną uznani za niezadowolonych, pomyśleliby, że "nie lubią radzieckiego rządu". W trudnym okresie powojennym, nazywanym "strajkiem głodowym 47.", motywacją do udziału w wyborach powszechnych były nawet pieczywo sprzedawane w formie bufetu po symbolicznej cenie.
Z reguły masowa absencja jest wyraźnaznak niezadowolenia ludzi z polityki rządu, więc reżimy totalitarne tak bardzo starają się stworzyć wrażenie ogólnonarodowego wsparcia dla ich kursu. W ZSRR, Korei Północnej, ChRL i praktycznie wszystkich innych krajach socjalistycznych, zgodnie z oficjalnymi danymi, co najmniej 95% głosujących przyszło do lokali wyborczych, bawili się, śpiewali, tańczyli i, co charakterystyczne, wszyscy byli "za". Kroniki filmowe nagrane dla historii tego triumfu woli ludu.
Wynik walki o jednomyślność był powszechnyzrozumienia niefortunne, że sto procent frekwencji i absencja wyborcza - koncepcja jest niemal identyczna, a obecność jednomyślni równa całkowitej nieobecności.
A jak to jest w krajach ze starościądemokratyczne tradycje? Tutaj także nie wszystko jest bardzo proste. To prawda, że absencja i jej przyczyny różnią się od sytuacji w sferze woli obywateli państw totalitarnych. Mieszkańcy Republiki Włoskiej w przypadku ich braku w wyborach podlegają sankcji moralnych, w Meksyku są grzywną, aw Austrii i Grecji może nawet zostać uwięziony na okres kilku miesięcy do roku, najwyraźniej w zależności od stopnia cynizmu i zaniedbania przejawia w stosunku do wyborów ustawodawstwo.
Pomimo tak rygorystycznych środków, w krajach,mając demokratyczną formę rządu, frekwencja połowy i większej liczby zdolnych mieszkańców jest uważana za normalną. Zwykle wartość ta waha się od 50 do 70%, osiągając w szczególnie krytyczne, gdy rozwiązano naprawdę doniosłe pytania przyszłego porządku społecznego i wektorem dalszego rozwoju.
Przyczyną absencji może byćanonimowa kandydaci do określonej pozycji (jeśli nie wybierając z kim), i w ogóle w odniesieniu do ustroju państwa, oprócz pewien procent wyborców jest przekonany nihilistów politycznych, którzy nie idą do głosowania na zasadzie.
</ p>