O Bonaparte Napoleon dużo pisał, ale ktowie, jak zmieniłby się bieg historii, a wojna z Napoleonem miałaby miejsce w 1812 roku, gdyby w 1788 roku nie odmówiono mu służby wojskowej w Rosji. Przybył do kraju w stopniu porucznika i chciał służyć w rosyjskiej armii. W tym czasie imperium walczyło z Turcją i pilnie potrzebowało ochotników.
Energetyczny Napoleon lubił generałaZaborowski, i chętnie by go zabrał do siebie, ale umowa okazała się nieopłacalna. Wynikało to z faktu, że w przededniu dekretu cara (bardzo niewygodnego dla obcokrajowców), wydano decyzję, że oficerowie bez rosyjskiego obywatelstwa zostali obniżeni o jedną rangę. Okazało się, że w tym czasie Napoleon był w stopniu porucznika, aw Rosji został porucznikiem. Zły Bonaparte obiecał udać się na służbę królowi pruskiemu, ponieważ miał nadzieję, że natychmiast stanie się kapitanem.
Niedługo przed tymi wydarzeniami, Napoleon genialnieukończył Szkołę Kadetów, gdzie studiował matematykę, geometrię, a także subtelności prawodawstwa cywilnego. Ten triumf i uznanie przyszło mu w latach 1785-1794, gdy szybko poruszał się po szczeblach kariery wojskowej. Do dziś podziwiano jego podziw dla powstania od najniższej rangi oficerskiej do generała brygady, a powodem tego były zwycięskie wojny Napoleona.
Od 1805 roku Bonaparte rozpoczął takie wojskokampanie takie jak pruska, polska, hispano-portugalska, saksońska. Czekają na niego wielkie bitwy: "Bitwa Narodów" niedaleko Lipska w Saksonii, Waterloo i, oczywiście, fatalna wojna rosyjska z 1812 roku.
W Napoleonie, który stał się mądrym i doświadczonym wojownikiem,istniały intencje podbicia całego świata. Ciekawy fakt historyczny potwierdza, że wojna z Napoleonem rozpoczęła się znacznie wcześniej niż w 1812 roku. Dowodem na to jest korespondencja długoterminowy lub, bardziej precyzyjnie, „pojedynek” pomiędzy tymi dwoma wybitnymi osobistościami i cesarzy. W dyplomacji otrzymała specjalną nazwę - "wojna piór".
Wspaniałe poprzednie zwycięstwa Napoleonasą niepodważalne, ale przygotowując kampanię wojskową dla Rosji, nie rozumiał psychologii wojskowej naszego społeczeństwa, taktyki i strategii rosyjskich dowódców. To z kolei doprowadziło do upadku fantastycznych planów Bonapartego.
Patriotyzm Wojna z Napoleonem rozpoczął 12 czerwca1812 rok. Nie informując nieprzyjaciela o jego początku, Gwardia Francuska przekroczyła rzekę Niemen. Wojna, którą cesarz francuski musiał usprawiedliwić, nadał jej patosową nazwę: "Druga wojna polska". Podobno postawiono im wielki cel - wyzwolenie i odrodzenie Polski.
Wojna z Napoleonem o potężną Rosję byłazacięta, ale nie zainspirowała Polaków, a oni, najlepiej jak potrafili, zignorowali udział w nim. Bonaparte miał wielkie plany w Rosji, ale przede wszystkim marzy o tym, by uchwycić serce narodu rosyjskiego - Moskwę.
Wielki dowódca miał swój własny, jasno opracowanyw taktyk bojowych do osiągnięcia zwycięstwa i wojny napoleońskie zostały wielokrotnie potwierdzone geniusz dowódcy, ale w Rosji nie było coś niesamowitego, bo stracił. Chociaż wziął Moskwę i stanął na Poklonnaya Hill we wrześniu 1812 roku, podziwiając piękno miasta, ale w dniu 17 września we wczesnych godzinach porannych z okien Kremla wszędzie widziałam ognistego ocean - to paliła jego niespełnionym marzeniem. To, co wczoraj wydawało się rzeczywistością, zamieniło się w popiół na naszych oczach. Plany i obliczenia Napoleona nie być spełnione, ale najważniejsze, że wojna w Rosji zniszczył swoje poparcie - armii, która jest szybko umierającego w zimnej rosyjskiej zimy.
Już teraz było jasne - wojna zNapoleon wygrany przez naród rosyjski, a on, zwycięzca całej Europy, opuści Rosję pokonaną i poniosą fiasko. Teraz Rosjanie dyktowali warunki. Wojna z Napoleonem w 1812 roku była tragiczna i pełna heroizmu. Wyprzedzając oczekiwania na bitwę pod Borodino cesarza w dniu 7 września, a to - największa i najbardziej niszczycielski bitwa wojny z 1812 roku do armii francuskiej. Po nim francuski cesarz stracił większość sojuszników, a armia nie mogła zrekompensować strat poniesionych w Rosji. Najważniejszą rzeczą jest to, że stracił tytuł cesarza Francji, i to był początek końca.
</ p>