Ile osób wie o aseksualistach? Jak pokazuje praktyka, takich kompetentnych obywateli w naszym kraju jest zbyt mało. I w rzeczywistości nie jest to zaskakujące, ponieważ ta koncepcja pojawiła się całkiem niedawno. A więc spróbujmy zrozumieć ten trudny, na pierwszy rzut oka, problem.
Tak więc osoby bezpłciowe nazywa się ludźmi, którzy tego nie robiądoświadczają pociągu seksualnego. Jednocześnie nie lubią żadnego rodzaju seksu, tak jak w przypadku przedstawicieli płci przeciwnej i własnej. Nie myl ich z gejami i lesbijkami, nie mówiąc już o biseksualistach.
Naukowcy i psychologowie nadal nie mogąwreszcie zbiegają się na to, co spowodowało ten pogląd na tak ważny element naszego życia. Jednak wiadomo, że co roku coraz więcej ludzi są otwarte na temat ich aseksualności.
Wiele osób jest zainteresowanych pytaniem: "A jak zostać bezpłciowym?"Istnieje wiele teorii na temat tego, co motywuje ludzi do rezygnacji z seksu. Ale wśród różnorodności tych informacji wydają się najbardziej prawdopodobne następujące wersje:
Nie możesz opowiedzieć historii o aseksualistach i nie wspomniećtaki facet jak David Jay. Ten młody programista z Ameryki od najmłodszych lat wiedział, że jest inny niż jego rówieśnicy. Podczas gdy wszyscy jego przyjaciele rozmawiali tylko o seksie, nie mógł zrozumieć, co było w nim specjalnego.
Dla młodego Davida to był po prostu brudny czyn,jedynym celem była kontynuacja rodziny i nic więcej. Kiedy miał 23 lata, był już całkowicie przekonany, że seks jest dla niego zupełnie nieinteresujący. Ale nie miał jednej świadomości tego, kto jest aseksualistą. Chciał znaleźć podobnie myślących ludzi na całym świecie.
Dlatego w 2001 roku założył ogólnoświatową sieć,poświęcona ideałom aseksualności. I, co dziwne, wkrótce jego strona zaczęła zbierać tysiące widoków. Co więcej, z czasem powstał cały ruch, który zjednoczył się pod sztandarowymi dziewczętami i chłopcami ze wszystkich zakątków globu.
Tak więc, z tymi, którzy są aseksualistami, zorientowali się,teraz czas zrozumieć, jak widzą otaczający ich świat. W końcu, jak w każdym ruchu, mają swoje własne zasady i ideały, które bardzo różnią się od tych, które są nam znane.
Przede wszystkim wszyscy aseksualiści są bardzo zimniodnoszą się do aktu seksualnego. Opisują to działanie jako niepotrzebne, brudne ruchy ciała, psujące piękno prawdziwych uczuć. Pod tym względem prawie wszyscy członkowie tej organizacji głoszą miłość platoniczną.
W tym przypadku są nawet tacy, którzy nie rozpoznają pocałunków,uważając je za wylęgarnię drobnoustrojów. Chociaż ta postawa jest nadal rzadkością nawet dla aseksualistów. Ogólnie rzecz biorąc, wszystko jest ograniczone do zwykłej abstynencji od stosunku seksualnego.
Wiele osób, po usłyszeniu o aseksualistach, zadaje sobie pytanieo tym, skąd biorą swoje dzieci. Ale tutaj powinno być zrozumiane, że ci ludzie nie są bezsilni i nieużytkowi - po prostu nie lubią seksu. W związku z tym mogą przekroczyć swoje przekonania w celu osiągnięcia najwyższego celu.
Czasami jednak zdarza się, że obaj partnerzy po prostu tego nie robiąznieść stosunek seksualny. Wtedy mogą zdecydować się na adopcję dziecka. Szczególnie często zdarza się to u tych, którzy przez długi czas nie mogą zajść w ciążę i nie chcą stłumić swojego wewnętrznego ja.
Z jakiegoś powodu wiele osób ma błędny stereotypFakt, że tego typu myślenie może być wypracowane tylko przez tych, którzy są już daleko ponad 40, lub od nieudanych przegranych. W rzeczywistości jest odwrotnie i wiele badań socjologicznych to potwierdza.
Tak więc bezpłciowy mężczyzna jest tak samo znajomyzjawisko, jak kobieta. W tym przypadku najczęściej pierwsze oznaki tego zjawiska zaczynają się pojawiać w wieku od 16 do 25 lat. W tym przypadku, w większości przypadków, w wieku 20 lat, aseksualista jest już w pełni świadomy swoich potrzeb i ideałów.
W rzeczywistości wielu aseksualistów teraz się ukrywaich prawdziwe uczucia. Powodem tego jest obawa, że społeczeństwo cię odrzuci. W końcu, kto chce budować relacje z tymi, którzy nie chcą uprawiać seksu?
Punktem zwrotnym było właśnie takie samo uogólnienie informacji o tych ludziach i to, że nie są sami. Dzięki temu aseksualiści mogli w końcu wydostać się z cienia i poszukać pary między sobą.
</ p>