Jaba Kankava urodził się w Tbilisi w 1986 roku 18 marca. To gruziński piłkarz, grający na pozycji pomocnika, a obecnie broni barw francuskiego klubu "Reims".
Jaba Kankava jest piłkarzemszkolny klub "Dynamo" (Tbilisi). Zwracając uwagę na siebie, jako obiecującego piłkarza, przyciągnął w 2004 roku. Wtedy to jego rodzimej drużynie udało się awansować do fazy grupowej poważnego turnieju - Pucharu UEFA. Tak, a młody człowiek odegrał w tym ważną rolę. W końcu jego bramka, wysłana do celu "Slavia" (Czechy), była przepustką do Pucharu UEFA.
Następnie Alain Giraud, który był wtedygłówny trener narodowej drużyny gruzińskiej zaprosił młodego pomocnika do drużyny. Debiut Jaba Kankava wystąpił we wrześniu - został zwolniony na boisku w meczu eliminacyjnym Pucharu Świata. Następnie Gruzja grała przeciwko Albanii. Mecz zakończył się na korzyść Gruzji z wynikiem 2: 0.
W 2005 roku, w lutym, Jaba Kankava został graczem"Alania". Nieco później został zaproszony do Kijowa "Arsenał". W mistrzostwach Ukrainy jego debiut odbył się w 2006 roku w dniu 5 marca. Pierwszy mecz zakończył się bezbramkowym remisem. Ale w tym odtwarzaczu FK przez długi czas nie pozostał i przeniósł się do "Dniepr". Pierwszym celem dla tego zespołu był zresztą jego poprzedni klub - "Arsenal".
Później grał jeszcze rok w FC "Kryvbas" wjako dzierżawiony piłkarz. Grałem w 38 meczach, a nawet strzeliłem dwie bramki. A w 2015 został zaproszony przez francuski "Reims". W tym zespole gruziński piłkarz podpisał kontrakt w ramach programu "3 + 1". Od 2015 roku i do tej pory pomocnik miał 27 meczów, ale nie zdobył jeszcze jednego gola.
Od osiągnięć należy zauważyć, że w sezonie2004/05 Jaba Kankava został mistrzem Gruzji, a rok wcześniej razem ze swoją drużyną zdobył brązowy medal na Mistrzostwach kraju. Z FC "Dnepr" stał się finalistą Ligi Europejskiej UEFA - najważniejszym osiągnięciem. I po raz kolejny wziąłem brąz i srebro na mistrzostwach Ukrainy.
30 marca 2014 r. Zaistniała sytuacja, dziękiktóra Kankava stała się jeszcze bardziej popularna i szanowana. To był mecz, który odbył się w mistrzostwach Ukrainy, "Dnepr" grał przeciwko "Dynamo". W trakcie meczu kapitan Kijowa, Oleg Gusiew, zmierzył się z Denisem Bojko, bramkarzem przeciwników. Z powodu tej kolizji upadł, uderzył mocno, stracił przytomność i połknął język. Pierwszym, który się skupił był pomocnik gruziński - zapewnił niezbędną pomoc, dzięki czemu oddech jego towarzysza na polu został przywrócony. W ten sposób Jaba Kankava uratował życie Olega Gusiewa. Otrzymał nawet za to Odznakę Honorową Służby Państwowej Ukrainy.
Sam Jaba uważa, że nic nie zrobiłniezwykłe - zrobił tak, jak powinien. Ale lekarz szpitala w Dniepropietrowsku w wywiadzie zapewnił, że ta pierwsza pomoc naprawdę stała się zbawieniem dla kapitana Kijowa. Jeśli gracz rzucił się, by zaoszczędzić później, to być może konsekwencji nie można było zapobiec.
Sam Jaba Kankava powiedział, że jego ulubionymi mistrzostwami jest angielska Premier League. A on sam jest oddanym fanem "Manchesteru United".
Wielu często zastanawia się, czy jest piłkarzRodzina Jaba Kankava. W wywiadach mówi, że nie ma żony ani dzieci. Ciekawe, że gracz ma dyplom. Chociaż nie uczył się. Sam Jaba powiedział, że kupił dyplom. Jak dowiedziałby się, gdyby w wieku 18 lat przeniósł się do Alanyi? W tym samym czasie gruziński piłkarz nie pamięta nawet swojej specjalności. Wiele osób wciąż zastanawia się, w jaki sposób rodzimi gracze zareagowali na taki akt? Na co gracz spokojnie odpowiada w jakikolwiek sposób. Ponieważ jego życie, a on decyduje, co z tym zrobić.
Na przyszłość pomocnika nie myśleć - nie o tym, kiedy będzie on zakończyć karierę lub które zostaną wykonane po. Piłkarz woli żyć dzisiaj.
</ p>