Dzieła Kryłowa są niewyczerpane. Za każdym razem, dotykając ich, czytelnik natrafia na inne, nowe znaczenie. Bajka Kryłowa "Szczupak i kot" nie jest wyjątkiem i kryje w sobie wiele różnych interpretacji, postaramy się wydobyć jedną z nich.
Szczupak z nieznanych przyczyn chciał się zmienićpraca: zdecydowała się polować na myszy. Naturalnie drapieżnik morski zwrócił się do głównego specjalisty w tej sprawie - Kot Vaski. Zabójca potraktował prośbę szczupaka ze zrozumieniem, ale jako szanowana i sumienna bestia próbowała odwieść Kumę od tej sprawy. Powiedział, że nie miała pojęcia o łapaniu myszy. I ogólnie, dlaczego ona jest tym wszystkim? Pike powiedział z pogardą: "Do czego potrzebuję myszy?" Po prostu to złapałem. " Kot poddał się, zrozumiał, że nie ma sensu się spierać.
I zabrał rybę na polowanie, aby polować. On, rzecz jasna, wszystko poszło jak w zegarku, a myszka ryb prawie nie jadła. Tak opowiada o opowiadaniu Kryłowa "Szczupak i kot".
Moralność sprowadza się do słynnego łacińskiego powiedzenia,które, oczywiście, przytoczymy tutaj po rosyjsku: "Do każdego jego własnego". Nic dobrego nie wynika z tego, że ludzie zaczynają angażować się w swój biznes. Na przykład szewc zaczyna gotować barszcz, a kucharz - naprawiać buty. Bajka Kryłowa "Szczupak i kot" uczy prostych prawd.
Jednak w uzasadnieniu ludzi można powiedzieć, że onisą zamiast narzucać rodzi się z naturalnym otoczeniu, czyli nie można powiedzieć, patrząc na osobę, co dokładnie on jest zdolny, ponieważ człowiek - .. „pasierba natury.” Niemal nie jest on zdeterminowany przez archaiczne instynkty, w porównaniu ze zwierzętami, a natura nie dała mu niczego, aby szybko i bez wysiłku przystosować się do otoczenia.
Czy to zwierzęta, ptaki, ryby, owady. Dzięki nim wszystko jest jasne. Nigdy nie zmusisz lwa, by żywił się robakami lub pływał w morzu, tak jak ryba. O naszych mniejszych braciach natura dbała o wiele lepiej niż o nas, nieszczęśliwa. Ale nie zniechęcajmy się, ale spieszmy się, aby dowiedzieć się, czego mogą nas nauczyć współczesni ludzie, bajka Kryłowa "Szczupak i kot".
Znalezienie twojego powołania w życiu jest dobre, to jesti jest to nieuniknione, gdy osoba jest młoda. Źle, kiedy tego rodzaju badania są opóźnione do 40 lub 50 lat. Ale teraz we współczesnym świecie istnieje inny palący problem: ludziom narzuca się kult "osoby twórczej". Teraz każdy wyobraża sobie siebie jako twórcę. Inni ludzie robią dobre pieniądze na poczucie własnej wartości, ale smutne jest to, że całe grzechotanie rosyjskiego "show-biznesu" odciąga człowieka od naprawdę ważnych i niezbędnych spraw. Zamiast czytać coś wartego zachodu lub oglądać, ludzie "przyklejają się" do ekranów i obserwują, jak ich towarzysze osiągają swoje trzy minuty chwały. Wszyscy, którzy wpatrują się w telewizor i widzą, jak ostatni nagle staje się pierwszym, myślą: "Ale ja też mogę to zrobić".
Jaka jest szkoda z takiego myślenia?
Tutaj nie można jednoznacznie odpowiedzieć. Jeśli dana osoba ma zdolności, to oczywiście musi podążać za swoim snem. Jedyny problem polega na tym, że nie można powiedzieć przed doświadczeniem, czy te umiejętności istnieją, czy też nie istnieją. I wyobraź sobie, że mężczyzna próbował, nie udało mu się, ale on nalegał i prowadzi swoje ambicje, wędruje przez różne programy telewizyjne, a więc całe życie. W rezultacie marnuje się i może zginął w nim grzywny kierowca lub stolarz. Wydaje się, że szkoda jest widoczna z kultu "osoby twórczej", nieprawdaż?
"Kot i szczupak" (bajka) uczy nie zwracać uwagi na zewnętrzny hałas, na to, co modne lub poprawne, ale szukać drogi do siebie.
</ p>